Przechadzam sie po sklepach i bazarkach w poszukiwaniu jesieni.Szalenstwo barw i produktow do wymarzonych potraw.Moja wyobraznia od razu zaczyna funkcjonowac.Cos mnie jednak w tym calym bogactwie zadziwia.Wydaje mi sie, ze nagle zniknely dynie.Wyobrazcie sobie taka sytuacje:piekny, cieply listopadowy wieczor ( tak, tak ),ze sklepu wychodzi pan z gigantyczna dynia pod pacha.Wszyscy sie zatrzymuja, ...
Dzisiejszy zestaw na lato nie jest wyszukany, ale... ⇖ 104
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4188