W ramach zaprzyjazniania sie ze szpinakiem upieklam zielony chlebek. Moze wydawac sie, ze szpinak jest tu dziwnym dodatkiem,ale zapewniam, ze pasuje idealnie. No moze kolor nie jest zachecajacy (zachwycilby tylko wyzej wspomnianego Shreka), ale tym chlebem sie nie rozczarujecie.Jesli obawiacie sie szpinakowego posmaku, mozecie probowac bez obaw, bo tak naprawde szpinak jest tu tylko dodatkie...