Odkad na polkach sklepowych pojawil sie mlody kokos zaczelo sie prawdziwe moje szalenstwo na jego punkcie. Myslalam, ze bedzie to mdle i bez smaku..., teraz tylko moge stwierdzic, jaka ja bylam glupia. Dzisiaj to moja nowa milosc i gdy tylko zwesze na niego promocje bez wahania biore i sie nim zajadam. Moze nie jest w srodku tego duzo, i chodzi mi tutaj o miazsz. Nie wiem co uwielbiam bardzi...