Szalony ten rok. Zbyt szalony. Myslalam, ze po slubie znajde wiecej czasu na pieczenie, a tu praca, remont, wakacje, teraz sesja – niestety poprawkowa. A przy tym po prostu zwykle „nie chce mi sie”. Mam nadzieje, ze jak w koncu odbiore nowa kuchnie to wroci zapal, wena i chec do pichcenia. Na razie porozrzucany po calym domu sprzet kuchenny skutecznie zniecheca mnie do wszystkiego… Dzisia...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4302