Dziwny moment sie zbliza, dlugo wyczekiwany, ale lekko przerazajacy. Niedowierzanie. Meta?Że niby juz? Ale jak to. Co prawda gdzies ta mysl zaczela switac, gdzies tam sie pojawiac, ale nie. Przeciez nie jestem jeszcze gotowa. A widac jestem tuz tuz tej gotowosci. Radosc, zmieszanie, ekscytacja i pustka. Polslowka, bo jeszcze sama nie chce o tym myslec. Jeszcze nie dzis. Jeszcze za duzo innych spr...
Jako, ze jutrzejszy dzien stawiac bedzie przede... ⇖ 593
Wczoraj byl jeden z tych gorszych dni. Z chwilami... ⇖ 634
Boje sie rzeczy i sytuacji, ktorych bac sie nie... ⇖ 582
3 drobne sukcesy dnia wczorajszego do odhaczenia.... ⇖ 567
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4300