,,Usmiechamsie domoich smutnych mysli,Usmiechamsie doszarych, nudnych sprawI wraca smak -smak cieplych sloncem wisni,Co zostal hen, zamorzem czarnych kaw...Do marzen mych, cosie nawietrze chwiejaCo dzien, znadzieja, pierwsza usmiecham sie! Wojciech Mlynarski Nie wiem co...