Kislowatosc mojego mozgu zaczyna sie przejawiac.Polozylam sobie podrecznik i zeszyt na kolana, na to polozylam torbe i chcialam spakowac ow podrecznik i zeszyt do torby. I nie moglam ich znalezc.Rozgladam sie na boki, na biurko, pod biurkiem, na podlodze, obok mnie, za mna.Nigdzie nie ma. Prawdziwe duchy.A oczywiscie z krzesla mi sie wstac nie chcialo.Juz odlozylam torbe, zeby jednak tylek podnies...
Jako, ze jutrzejszy dzien stawiac bedzie przede... ⇖ 604
Wczoraj byl jeden z tych gorszych dni. Z chwilami... ⇖ 646
Boje sie rzeczy i sytuacji, ktorych bac sie nie... ⇖ 592
3 drobne sukcesy dnia wczorajszego do odhaczenia.... ⇖ 575