Wczoraj 3 miesiace minely od smierci babci.Glupie, dziwne odruchy.Po powrocie do domu zwalniam na schodach i nasluchujeczy babcia akurat rozmawia przez telefon, czy brzdeka talerzami.Wchodze do swojego mieszkania i szukam sladow ,,urzedowania babci ,zeby moc pomarudzic, ze znow mi klamoty poprzestawiala.Czekam az zapuka i spyta ,,jak bylo w szkolce? Och jak mnie to draznilo. A jakze mi...
Jako, ze jutrzejszy dzien stawiac bedzie przede... ⇖ 624
Wczoraj byl jeden z tych gorszych dni. Z chwilami... ⇖ 660
Boje sie rzeczy i sytuacji, ktorych bac sie nie... ⇖ 606
3 drobne sukcesy dnia wczorajszego do odhaczenia.... ⇖ 590