Tym plackiem pierwszy raz poczestowano mnie lata temu w Mediolanie. Smakowal dosc oryginalnie, dlatego poprosilam o wyjasnienie co to jest i z czego sie to robi. Dostalam przepis i zrobilam go w domu, oczywiscie wszystkim smakowal. Po kilkunastu latach znalazlam ten przepis w szafce i postanowilam go wyprobowac na nowo. To swietny pomysl na wykorzystanie resztek bialego pieczywa i koncowek bakalii...