Sezon dyniowy w pelni. U kazdego na blogu kroluja zupy,sosy z jej dodatkiem, serniki....Dynia na slodko, wytrawnie...A u mnie przygoda dopiero sie zaczyna.Dynia jaka pamietam z dzieciecych lat nie kojarzy mi sie za dobrze. Gotowana przez moja babcie na mleku z dodatkiem lanych klusek. Jedynie ten widok krzatajacej sie babci w swoim fartuszku po kuchni przywoluje usmiech na ...