Cześć =) Podczas mojej ostatniej wizyty u babci Krysi i dziadka Czesława, w Bydgoszczy, dostałem słoik marynowanych prawdziwków, które nazbierał w Puszczy Bydgoskiej dziadek, a później zamarynowała babcia.Smakowały wspaniale. Od najbliższego sezonu ja również zabieram się za zbieranie grzybów =)Smacznego =)