Cześć! Dziś w ferworze walk z mopem wymyśliłam, że zrobię pęczak. Nie taki zwykły pęczak. Ten, który robię podpatrzyłam na majówce, na której niegdyś byłam. Impreza związana była mocno z Janem III Sobieskim i wszystko, co tam serwowano było chociaż trochę powiązane z kulturą tamtych czasów. Nie załapałam się na porcję darmowego pęczaku, nie miałam … Czytaj...