Zapraszam na przepyszną wiosenną ucztę pełną witamin i zielonego koloru. Wiosną w mojej kuchni króluje świeży szpinak i kiełki, które sama wyhodowałam. Tak naprawdę nie potrzeba wiele, żeby cieszyć się ich smakiem. Wystarczy kiełkownica, albo sitko z ligniną, a i kiełki będą rosły w oczach. Pamiętamy o przelewaniu wodą i możemy się zajadać nimi po około 3-7 dni....