Przepis na te pszenne, chrupiące bułeczki wygrzebałam ze swoich starych notatek. Skąd taka nazwa? Nie mam pojęcia, może z jakiegoś zagranicznego programu? Może dlatego, że bułeczki są duże i przypominają Kanclerza? 🤔Naprawdę nie wiem, ale miałam też zanotowanącenną uwagę i podkreśloną na czerwono. Dziś wiem, wtedy chyba jeszcze nie...