Muffinki bananowe z konfiturą żurawinową. Króliś ( doświadczalny ) w porywie radości kupił bananów dla całej armii wojska. Nie wiem czy jakaś promocja była, czy może wciskali za darmo, że tyle tego do chałupy przywlekł. Co się dało to zostało zjedzone, ale w pewnym momencie to już jak usłyszałam hasło czy chcę banana to miałam ochotę Królisia zdzielić. Zostały pod koniec jakieś smętne resztki, a że szkoda było wywalać, to zrobiłam z nich muffinki bananowe....