Źródło: http://kuchniakryzysowa.blogspot.com/2017/03/masala-dosa.html
Daleko na wschodzie jest taka informatyczna oraz kinematograficzna potega i nazywa sie Indie. Swego czasu ten kraj zaslynal tym, ze pewien (prawdopodobnie) Wloch, ktorego nikt nie chcial sluchac w Portugalii, wiec musial poplynac pod hiszpanska bandera, chcial odkryc do niego lepsza droge, a zamiast tego trafil do Ameryki, choc jeszcze wtedy myslal, ze to Indie. Malo tego, to sie jeszcze nie...