Czyli co sie nawinie to do makaronu!Dzis prezentuje obiad w wykonaniu Pana Meza, ktory przy jego przyrzadzaniu trzymal sie jednej, bardzo prostej zasady: co sie nawinie w lodowce, to do makaronu!Jako ze lodowka nie obfitowala akurat w mnogosc skladnikow - zakupy dopiero widnialy na horyzoncie - tak wiec obiad byl raptem kilkuskladnikowy, ale wcale nie znaczy, ze gorszy! Czesto kilka wyrazist...
Wiosenne przebudzenie w towarzystwie pysznej Kawy... ⇖ 528