Krokietami zajadalam sie jeszcze na studiach, bo wystarczylo je tylko wyjac z zamrazarki i usmazyc na patelni :) to takie szybkie danie dla studentow ;) dzis te swoje krokiety troche urozmaicam o farsze, ktore nadaja im ciekawszy smak. W mojej rodzinie wszyscy je lubimy, smakuja nawet dzieciom, a super rozwiazaniem jest to, ze mozna zrobic wieksza ilosc i zamrozic, wtedy nastepny obiad mamy z glow...