Wspominalam Wam niedawno o karpiu wylowionym przez wedkarza u nas nad rzeka! Ktoregos dnia jechalismy wzdluz kanalu na wycieczke rowerowa bylismy swiatkami jak akurat wedkarz wytezal sily ,by go wyjac z wody podbierakiem:).Stalismy i obserwowalismy w napieciu  ...
Witajcie:)Ostatnio duzo sie dzieje, dlatego tez... ⇖ 419