Bozego Narodzenia nie ma bez pasztecikow lub krokietow z kapusta i grzybami. I nie, nie pieczarkami, tylko prawdziwymi grzybami lesnymi. I z zapachem gotowanej kiszonej kapusty i gotowanych suszonych grzybow i na zupe grzybowa i na farsz, kojarzy mi sie zapachowo Boze Narodzenie. Tak jak kiedys wam pisalam, najlepszy na swiecie farsz robi moj tata. […] Artykul Drozdzowo – kruche paszte...