Tlusty czwartek za nami. Bylo tlusto i slodko. Wysmazylam gore faworkow z pomoca dwoch ukochanych wnuczek, ktore przyjechaly do nas na ferie.Śniegu nie ma, ale atrakcji we Wroclawiu nie brakuje. Dzieci sie nie nudza. To jest najwazniejsze. W kuchni tez maja atrakcje bo sa chetne do pomocy. Tak wiec przy ich pomocy powstaly drozdzowe buleczki.Dawno takich nie pieklam. Mieciutkich iz n...
Bez majonezu, a taki smaczny sos do jajek! Lekki,... ⇖ 1358