Juz dawno, dawno kiedy pytalam Was co chcecie ujrzec na blogu, jedna osoba napisala- crème brûlée. Przepraszam wiec za zwloke, ale jest!Prezentuje przepis (na zapewne dobrze Wam znany) klasyczny, elegancki i doskonaly crème brûlée. Aaaa i jeszcze jedno...zoltek absolutnie nie ubijajcie mikserem, generalnie chodzi o to, zeby nie napowietrzac masy!Przepis autorstwa Michela Roux ja znalaz...
Świeta, swieta, swieta... najpiekniejszy okres w... ⇖ 511