Dobra, przyznaje sie bez bicia.Nie jadam wyszukanych sniadan, nie robie sobie sterty idealnie okraglych placuszkow, nie ma tez u mnie o poranku kanapek, bo nie lubie, rzadko tez pojawiaja sie inne bardziej skomplikowane potrawy.Prawda jest taka, ze w 80% moje sniadanie to po prostu.. zupa mleczna.Ja wiem - duza wiekszosc z Was na sama mysl sie wzdryga, ale ja jestem od niej uzalezniona!Szczegolnie...