Moj nastroj zmienia sie o 180 stopni z czestotliwoscia taka, ze moj umysl tego nie ogarnia.Ale w sumie czy musi? Nie musi.Doceniam te dni kiedy jest mi tak dobrze. Kiedy nabieram nadziei, optymizmu, i niewyobrazalnego zapalu. Kiedy wiem, ze walcze i jest o co. Ma to sens, warto. Kiedy widze postep.Za kazdym razem zrywam sie coraz ostrozniej, mniej pewnie, w koncu tyle razy juz sie sparzylam. Bogat...
Jako, ze jutrzejszy dzien stawiac bedzie przede... ⇖ 604
Wczoraj byl jeden z tych gorszych dni. Z chwilami... ⇖ 646
Boje sie rzeczy i sytuacji, ktorych bac sie nie... ⇖ 592
3 drobne sukcesy dnia wczorajszego do odhaczenia.... ⇖ 575