Dzis takie podwojne swieto.Blogowe i nieblogowe.To juz 500 wpis. Pol tysiaca sniadan i nie tylko zjedzonych z Wami. I dzis moje urodziny. Nie byle jakie. Dwudzieste. 20.O 7.50 bezpowrotnie pozegnalam sie z nastka(ale w sumie i tak kazdy z nas dzieckiem jest podszyty,wiec to nie takie znowuz pozegnanie, nie? ;D)W kilku slowachDziekuje za wirtualne towarzystwo, slowa, za wszystkie ,,mnia...
Jako, ze jutrzejszy dzien stawiac bedzie przede... ⇖ 623
Wczoraj byl jeden z tych gorszych dni. Z chwilami... ⇖ 656
Boje sie rzeczy i sytuacji, ktorych bac sie nie... ⇖ 605
3 drobne sukcesy dnia wczorajszego do odhaczenia.... ⇖ 589