Zupa grzybowa - moja ulubiona bez dwóch zdań. Towarzyszy mi od kiedy pamiętam. Szkoła podstawowa, las, jesień i czas dzielony na naukę i buszowanie po lesie. Jeszcze wakacje o nich bym zapomniała, zbieranie jagód do domu i na sprzedaż. To były takie inwestycje w siebie. Do dziś pamiętam piórnik jaki sobie kupiłam za pieniądze w ten...