Źródło: http://www.pozeramstrony.pl/2015/11/tess-gerritsen-umrzec-po-raz-drugi.html
Dzieki temu, ze jestem zmuszona do siedzenia przy laktatorze przez przynajmniej godzine w ciagu dnia(o moim ustrojstwie pozniej) mam jednoczesnie wtedy czas na czytanie. Nie wiem czy w historii mojego bloga recenzowalam juz Gerritsen, ale jesli nie, to przyznaje, ze kocham ja ta sama wielka miloscia co Harlana Cobena. Oczywiscie nie mozna tej dwojki porownywac: pisza zupelnie inaczej, tematyka tez...