Sos chrzanowy na ciepło – mam do niego spory sentyment. Powoli będę wrzucała na bloga wielkanocne inspiracje – zapraszam! Pierwszy raz jadłam go jeszcze w liceum, w stołówce szkolnej. Ziemniaki puree plus jajko na twardo i sos chrzanowy na ciepło to częste danie, które panie kucharki gotowały w piątki. Pamiętam, że już wtedy interesowały mnie przepisy i razem z koleżanką z którą jadałam poszłyśmy podpytać pań jak go robią. Okazało się, że to żadna...