Wyjelam juz plaszcz, to chyba faktycznie znaczy, ze przyszla jesien.I znow szybko robi sie ciemno, a jak wstaje na zajecia to jeszcze daleko do wschodu slonca..Przez ostatnie 21 lat jakos mi to nie przeszkadzalo, ale od kiedy zalozylam bloga,to stanowczo utrudnia mi fotografowanie tego co ugotuje, szczegolnie, ze zanim dojadedo domu z uczelni co zajmuje mi sumarycznie okolo 1,5 godziny...