Przepis powstal przy okazji swiatecznych wypiekow. Specjalnie na potrzebe poczestowania cudownej ekipy, z ktora spedzam na rowerze kazdy srodowy wieczor. Mowili, ze smakowalo, czas na Was :)
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.