Jesli chodzi o planszowki, to szczegolnie kocha te, w ktore mozemy grac cala (no moze oprocz Michalinki) nasza rodzinka. Takie, ktorych zasady nie wystrasza mojej 9-letniej corki swoja zawiloscia. Jesli dodatkowo gra uczy i cwiczy spostrzegawczosc, jestem w siodmym niebie. „Polska Luxtorpeda” to swietna imprezowa propozycja i jedyna okazja by uslyszec jak kilka osob naraz krzyczy „kielbasa
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4173