Źródło: https://bonappetitmonamie.blogspot.com/2015/10/niespiesznie.html
Kawa powoli saczy sie z ekspresu. Gorace mleko czeka na stole... jesienne promienie slonca zagladaja przez okno, a za nim tancza kolorowe liscie na drzewach, kot lezy na parapecie wygrzewajac futerko i tak niespiesznie zaczyna sie niedzielny poranek...Zlota, polska jesieni trwaj! :)