Obiad byl sycacy: gotowana kukurydza zmieszana z jablkami, przyprawiona wiosenna cebulka oraz pierwszymi tej wiosny mleczami.Po posilku, koncercie i przedstawieniu John spotkal sie z wielebnym Ablem, Kevinem Maladym oraz reszta czlonkow ciala pedagogicznego, ktorym udalo sie przezyc. Dyskutowali o tym, ze dobrze by bylo uruchomic chociaz kilka kursow na uczelni... jednak nic z tego nie wynik...