Przyznam się szczerze że ciasto ptysiowe nigdy nie było moją mocną stroną, dzięki temu pomysłowi na karpatkę mogę zajadać się nią kiedy tylko zechcę.Czytaj więcej »
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.