Z kalafiorem zawsze mialam problem. W czasach mojej mlodosci ( tak, tak, brzmi strasznie!) podawany byl zwykle mocno rozgotowany, na ogol z tarta bulka i maslem. Jadlam, ale bez entuzjazmu. Po latach odkrylam, ze kalafior nie musi byc miekka papka, ze moze byc wyrazisty i chrupiacy. I ze taka wersje lubie. Dzisiaj kalafior pikantny. Pieczony. Do tego ostry sos. Polecam, bo smacznie ;)skladni...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4165