Żeby byla jasnosc: ogolnie nie przepadam za ksiazkami dla mlodziezy, wszak sama juz dawno nie zaliczam sie do tej grupy. Omijam je, bo boje sie, ze spotka mnie tam milosne rzyganie tecza i nastoletnie problemy, od ktorych wlos staje na plecach. Czy „Wszystkie jasne miejsca” zmienily moje nastawienie do literatury mlodziezowej? Przekonajcie sie sami.Akcja ksiazki zaczyna sie w momencie gdy dw...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4179