Dzisiaj za oknem bylo tak paskudnie, ze dziekowalam Bogu, ze nigdzie nie musze wychodzic.Jedynym pozytywnym aspektem bylo kilka pieknych, mokrych lisci na moim parapecie.W jesiennej aurze tez trzeba sie doszukiwac pozytywow!Tak czy siak, przyszedl sezon na cieple sniadania, czyli moje ulubione owsiankowo - kaszowe wariacje. Szkoda tylko, ze wybor owocow niestety znow niewielki, juz tesknie za letn...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4166