Mieliscie okazje probowac kiedys takiej swojskiej kielbasianki ze sloika, ze smalczykiem, galaretka...? Pamietam, ze jako dziecko uwielbialam sie tym zajadac, ale od dluzszego juz czasu nie mam takiej mozliwosci, a kupne to jednak nie to samo.Dlatego postanowilam, ze sama sobie zrobie choc w ilosci takiej, ze nawet nie pasteryzowalam, nie zakrecalam nawet sloikow do pieczenia. Maz mial gotow...