Witajcie. Wiem, ze czekaliscie, niecierpliwiliscie sie, pisaliscie maile, pytaliscie. Bardzo za to dziekuje. Kiedy w czerwcu pisalam Wam, ze juz wszystko u mnie powinno byc w porzadku, troche przecenilam przewrotny los. No coz, jednak nie wszystko sie ulozylo. Choroba mamy zdominowala ostatnie kilka miesiecy i to nia musialam sie zajac przede wszystkim. Dzis sytuacja jest na tyle stabilna, ze moge...
Wprowadzenie do Tortilli z Kurczakiem Tortilla z... ⇖ 3113