Znowu bylam w lesie i znowu nazbieralam nie calkiem rozwiniete kapelusze czubajki kani.Poniewaz chwile wczesniej mialam na obiad ciecierzyce w sosie pomidorowym nadzialam nia moje kanie a obiad wysmienity wjechal na stol.Polecam zrobcie sobie takie, jesli znajdziecie takie nierozwiniete kapelusze.Jesli nie znacie czubajki kani lepiej sobie nadziac pieczarki i nie zrywac aby sie nie pomylic i zerwa...