Pomieszalo sie tej naszej zimie z jesienia, pomylily kolory Matce Naturze. Zamiast bieli mamy szarosci i brazy, zamiast calodniowych wyglupow na sniegu, szybki spacer w kaloszach i dzien z ksiazka pod kocem. Nie, zeby narzekala, choc tesknie za prawdziwa zima, jesien rowniez nalezy do moich...