Przepis na te ciasteczka czekal juz od dawna. Nie moglam sie za niego zabrac, poniewaz nie mialam orzechow wloskich, a bez nich ciasteczka nie sa az tak smaczne. Wreszcie dostalam paczke z Polski i wzielam sie do roboty. Chociaz o robocie nie ma tutaj mowy. Zagniesc 3 skladniki, wyciac gwiazdki, ozdobic, upiec i gotowe. Siedze teraz przy kuchennym stole, chrupie ciasteczka, popijam goraca