Selerowy krem bardzo kojarzy mi sie z zima. Ta prawdziwa. Śniezna, mrozna. Taka, gdy wracajac do domu, marzy sie o czyms goracym, gestym i tresciwym. Taka jest ta zupa. Mam wrazenie, ze seler jako bohater dania jest wciaz niedoceniany. Owszem, wrzucamy go do zupy, by poglebic jej smak, czasem robimy surowki z surowego korzenia, ale... Czytaj dalej
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4167