Na wstepie zaznaczam, ze relacja jest dosc obszerna, jednak w trakcie pobytu padl mi aparat i zmuszona bylam ratowac sie aparatem w telefonie.W hotelu, ktorym przebywalismy nie bylo restauracji, a stolowka ale wybor pozycji sniadaniowych i tak mnie zdziwil bardzo pozytywnie. W zaleznosci od dnia, ale zwykle mielismy do wyboru propozycje europejskie i chinskie. Najczesciej jadlam platki kukurydzian...