W zwiazku z tym, ze dzis niedziela, nalezaloby sie wyspac, ale niestety, obudzilem sie o 6:30 i nie szlo juz zasnac. Zaloze sie, ze jutro ciezko bedzie mi wstac przed 8 do pracy, jak to przy kazdym poniedzialku, tudziez innym dniu tygodnia, gdy trzeba wstac. A dzis jak nie musze, zrywam sie skoro swit ;)W tygodniu ciezko wyrobic sie rano ze sniadaniem, bo kawa i papieros wazniejsze ;) Tez tak maci...
Kielbasa podwawelska – pycha! Chyba kazdy z nas... ⇖ 422
Lubie bardzo szybkie, a zarazem smaczne i zdrowe... ⇖ 579