Te naleśniki podpatrzyłam w restauracji Olimp. Zazwyczaj jak jedziemy na zakupy do rzeszowskiej galerii, to później idziemy coś zjeść do Olimpu. Nabieramy sobie na co mamy ochotę, no i moja córka wzięła sobie właśnie takiego naleśnika. Jaki on był pyszny!!! Całą robotę zrobił tutaj jeden dodatek - świeża mięta. Nadaje całemu nadzieniu fajnej nuty smakowej. Spróbujcie, a nie pożałujecie.Składniki:Naleśniki (10-12 sztuk):1 szklanka mleka1 szklanka wody1 jajko2 łyżki...