Aby zrobić to pyszne danie, za każdym razem gdy robię na obiad naleśniki (a robię ich całą górę), pamiętam o schowaniu przed głodomorami dwóch, trzech sztuk. A warto, bo tak zapieczone naleśniki, z parmezanem, szpinakiem, szynką, a przede wszystkim jajkiem i jego rozpływającym się żółtkiem, to prawdziwa rozkosz dla podniebienia. Na śniadanie, na lunch, gdy robimy naleśniki - każdy moment jest dobry aby wykorzystać ten przepis.
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4275