Dzisiaj zapraszam was na danie, ktorego nie znalam zupelnie. W moich stronach, w moim rodzinnym domu nie bylo tradycji przygotowywania tej potrawy. O fusi pierwszy raz uslyszalam od Gwiazdeczki, kiedy razem z mezem wrocili od jego rodziny.- Mamo! Ale fajna rzecz jedlismy! – zawolala.- Czyli jaka?...