Z powodu, ze dzis mecz Gruzja - Polska juz o 18, trzeba sie uwijac z obiadem, co by Krolewskie lepiej wchodzilo do najedzonego organizmu i szybko go nie sponiewieralo ;) oraz zeby nie przegapic, zadnej bramki Milika czy Lewandowskiego :) Po piwie, oczywiscie co bym nie zjadl wczesniej i tak zawsze mam malego gloda :) , ale tym bede sie martwil po meczu. Po pracy popedzilem swoim golfikiem prosto...
Kielbasa podwawelska – pycha! Chyba kazdy z nas... ⇖ 452
Lubie bardzo szybkie, a zarazem smaczne i zdrowe... ⇖ 602