Wrocilam.Wczoraj po poludniu bylam juz w domu.Rozpakowana, z zesztywnialymi nogami, spiaca.Co najwazniejsze- wypoczeta. Zrelaksowana.Nie przypuszczalam, ze ten wyjazd tak duzo mi da.Tydzien regeneracji. Tydzien myslalam totalnie o niczym.Tydzien zycia po prostu obecna minuta. Zero stresu. Zero planowania. Zero nerwow.Co dla mnie bardzo wazne- zero zegarka....
Jako, ze jutrzejszy dzien stawiac bedzie przede... ⇖ 623
Wczoraj byl jeden z tych gorszych dni. Z chwilami... ⇖ 656
Boje sie rzeczy i sytuacji, ktorych bac sie nie... ⇖ 605
3 drobne sukcesy dnia wczorajszego do odhaczenia.... ⇖ 589